![]() |
||||||||||||||||||||||||
|
WSTĘP![]() Jest to jeden z ciekawszych projektów modelarskich, które zrealizowałem. Budowa modelu redukcyjnego polskiej rakiety meteorologicznej z lat 70-ych stanowiła dla mnie prawdziwe wywanie. Pomysł na budowę modelu rakiety kosmicznej mieli członkowie Studenckiego Koła Astronautycznego, w kole było kilkoro moich znajomych, którzy namówili mnie na zbudowanie wspomnianego modelu. Rakieta miała być eksponatem na zbliżający się Piknik Naukowy Radia Bis, jednak nikt nie miał pomysłu jakiej rakiety zbudować model...
Jak z nieba spadł nam odczyt Pana Wiktora Kobylińskiego w Muzeum Techniki "Problemy rozwoju rakiet Meteor". Przedstawiciele koła uznali, że zbudowanie polskiej rakiety (co prawda nie do końca kosmicznej) może być strzałem w dziesiątkę. Duży problem stanowił brak dokumentacji technicznej, która została zniszczona (lub jak się ładniej mówi: "zaginęła") za czasów poprzedniego ustroju. Źródła, z których korzystałem (zachęcam do przejrzenia tych materiałów), to:
RELACJA Z BUDOWY
Rysowanie planów zacząłem od stateczników, stożka przejściowego (właściwie wystarczyły mi wymiary), a zakończyłem na kształcie grota.
Grot rakiety jest wykonany z kołka sosnowego o średnicy 28mm. Zaostrzony kształt czubka grota musiałem wytoczyć domowym sposobem (niestety kołek o długości 1 m nie zmieścił się w tokarce). Kołek wsunąłem w aluminiową rurę o większej średnicy (w pustą przestrzeń wsunąłem kawałki balsy, aby zniwelować luzy) i obracając wokół osi szlifowałem naddatki materiału, używając podobnej techniki jak przy centrowaniu kół rowerowych. Po delikatnym sfrezowaniu obszaru przy stożku przejściowym dokleiłem stateczniki grota.
Stożek przejściowy jest wykonany z dwóch sklejkowych krążków i posklejanych deseczek balsowych (stożek na szczęście zmieścił się na tokarkę). Zewnętrzna warstwa jest wzmocniona tkaniną szklaną, a wewnątrz jest przewiercony otwór (specjalnie kupiłem wiertło fi 27mm :) - z braku odpowiedniej wiertarki trzymałem go w rękach, ale w balsie nie było problemu z wierceniem). Po zgrubnym nadaniu kształtu stożkowi, wkleiłem w niego sosnowy grotem. ![]() W tekturowym korpusie silnika wykonałem wycięcia na stateczniki, ciąłem używając piły taśmowej, a potem niedokładności szlifowałem pilnikiem. Wgłębienia na zewnętrznej warstwie tektury wypełniłem szpachlą i wyszlifowałem, starając się wyszlifować jak najmniej kartonu - faktura kartonu po pomalowaniu była bardzo zbliżona do faktury oryginału. Po przygotowaniu zewnętrznej warstwy korpusu wkleiłem stateczniki i krążki ze sklejki. Krążki wklejałem najpierw używając żywicy pięciominutowej, a potem zalewałem Epidianem i wzmacniałem tkaniną szklaną. Każdy krążek był wklejany osobno, zaczynając od najniższego.
Prowadnice w tym modelu zostały uproszczone - z przyczyn technologicznych. Główne prowadnice są wykonane z kątownika aluminiowego, a "prostokąciki" są wykonane ze sklejki i listewek sosnowych. Rurka do instalacji elektrycznej, to rurka aluminiowa, zagnieciona na końcu i zaszpachlowana.
Po wyschnięciu kleju i kolejnym etapie szlifowania zabrałem się za malowanie rakiety podkładem (jak się potem okazało niepotrzebnie). Pierwsza koncepcja zakładała pomalowanie rakiety srebrną farbą nitro firmy Dragon (nie polecam!), jednak jak podjąłem próby malowania tą farbą, to się okazało, że mimo długotrwałego mieszania pigment spływa na dno - musiałem użyć innej farby.
Grot na początku pomalowałem na czerwono, poczekałem aż farba wyschnie i taśmą malarską zamaskowałem części grota, które miały zostać czerwone. Obie części trysnąłem srebrną farbą i znów odstawiłem je do wyschnięcia, po kilku godzinach nałożyłem drugą warstwę i zdjąłem taśmę malarską.
Przyszedł czas na wykonanie napisów, w oryginale napisy były malowane od szablonu, jednak ja nie miałem czasu na wykonywanie szablonu, postanowiłem napisy wyciąć z folii samoprzylepnej. Wektorowy rysunek wykonałem bazując na zdjęciach zrobionych oryginalnemu Meteorowi w Muzeum Wojska Polskiego. Według mojej opinii czcionka i logo jest bardzo wiernie odtworzona (chciaż parę detali jest do poprawienia). Jako ciekawostkę powiem, że logo logo na Meteorze-3 jest inne niż na Meteorze-1. Natomiast czcionka napisów jest identyczna na obu rakietach, więc do wykonania napisu mogłem sie wzorować na zdjęciach Meteora-3. Po przyklejeniu wszystkich napisów, rakieta została pomalowana cienką warstwą przezroczystego błyszczącego lakieru. PREZENTACJA MODELUPubliczna premiera odbyła się 3 czerwca 2006 na Pikniku Naukowym Radia BIS.
Podczas Pikniku Lotniczego Góraszka 2007 (16-17.06.2007) rakieta po raz kolejny promowała wydział MEiL. Rakietę można było obejrzeć w miasteczku MELowych namiotów, naprzeciwko symulatora szybowca Koła Naukowego Lotników. Poniższe zdjęcie pochodzi właśnie z powyższego pikniku:
![]() Zdjęcie mojej rakiety promuje również dział historii polskich rakiet meteorologicznych na stronie KSARD.
Rakieta nadal jest prezentowana przez Koło Naukowe Astronautyczne na różnych studenckich uroczystościach, model ostatni raz widziałem w 2010 roku, na dniu otwartym Politechniki Warszawskiej.
Wykonany przeze mnie rysunek (mam oryginalny plik wektorowy) poglądowy rakiety, który znajduje się w na mojej stronie internetowaj, został wykorzystany bez mojej wiedzy (a tymbardziej zgody!!!) [czyt. ukradziony] w spisie treści Modelarza numer 11/2006. Niestety była to nieplanowana prezentacja... SUPLEMENTPodczas przeglądania archiwalnych numerów (z lat 70-tych) miesięcznika Modelarz trafiłem na bardzo dokładne rysunki modelarskie polskich rakiet METEOR (niestety znalazłem tylko "dwójkę" i "trójkę"). Poniżej przedstawiam wykaz numerów, w których znajduje się dokumentacja Meteorów:
MODYFIKACJE I WNIOSKIWojciech Krzywiński zwrócił uwagę na kilka błędów związanych z oznakowaniem wykonanego przeze mnie modelu (dziękuję). Pozwolę sobie zacytować jego słowa: DANE TECHNICZNE MODELU
GALERIA ZDJĘĆ![]() ![]() ![]() © Jacek Owczarczak, IV 2006 - IV 2010
|
![]() |
||||||||||||||||||||||
©2003-2022
|
góra |