Kratownice

ZAGADNIENIE:

Wykonanie powierzchni sterowej w modelu (statecznik poziomy, statecznik pionowy) jako kratownicę, oklejoną później papierem japońskim lub folią termokurczliwą. Chcę przedstawić kilka rad dotyczących budowy kratownic.

REALIZACJA:

1. Papierowy plan statecznika kładziemy na desce montażowej, a na plan kładziemy cienką warstwę folii przezroczystej (bardzo dobrze nadają się pocięte foliowe worki na śmiecie). Ważne jest, żeby nasz "rysunek roboczy" był płaski - w przeciwnym wypadku podczas montażu, układane elementy będę sprężynować. Plan i folię można przymocować do deski.
2. Budowę kratownicy zawsze zaczynamy od elementów przelotowych. Są to takie elementy, których końce nie muszą być dopasowane do innych elementów. Elementy przelotowe zawsze ucinamy z naddatkiem i takie przybijamy do deski - dotniemy je dopiero po sklejeniu statecznika.
3. Elementy przybijamy gwoździami do deski, w przypadku krótkiej listewki nie używamy więcej niż 3 gwoździ. Kierujmy sie zasadą: Im mniej gwoździ tym lepiej, jeżeli jakiś element nie wymaga mocowanie gwoździami nie róbmy tego - będzie łatwiej wyjąć element do klejenia, a po sklejenie mniej gwoździ do wyjęcia. Zapraszam do obejrzenia przykładowego rysunku z zaznaczonymi miejscami wbicia gwoździ.
4. Po przymocowaniu "elementów przelotowych", wykonujemy elementy, których końce przylegają o ułożonych już elementów. Końce elementów musimy dopasować tak, aby płasko przylegały do już ułożonych elementów.
   Zaczynamy od dopasowania jednego końca, dopiero potem ucinamy listewkę (z naddatkiem) i dopasowujemy drugi koniec. Do klocka z papierem ściernym, prowadzonym po krawędzi stołu przykładamy szlifowany koniec elementu - dzięki temu uzyskujemy płaskie (i prostopadły do "długości") zakończenie elementu.
   Jeśli zaczniemy budowę od najdłuższego elementu: jeśli źle dopasujemy beleczkę (i okaże się za krótka), to będziemy mogli ją wykorzystać w innym miejscu, nie marnując materiału.
   Kilku słów o pasowaniu elementów: jeśli listewki się wyginają, wtedy elementy są spasowane zdecydowanie za ciasno. Beleczki powinny wchodzić na swoje miejsce z lekkim oporem, na tyle dużym, żeby po odwróceniu deski do góry nogami nie wypadały.

5. W celu sklejenia naszej kratownicy wyciągamy po kolei beleczki i smarujemy je klejem. Elementów bazowych (które wcześniej nazwałem przelotowymi) nie musimy wyciągać. Resztę elementów wyciągamy w tej samej kolejności, w której je dopasowywaliśmy.
   Beleczki smarujemy na końcach kropelką wikolu (lub innym klejem, jeśli na taki się zdecydujemy) i wsuwamy na swoje miejsce, uważając, żeby klej został w miejscach styku. Nadmiar kleju usuwamy - najwygodniej palcem lub listewką z okrągłym końcem.
6. Po zaschnięciu kleju wyciągamy gwoździe i zdejmujemy kratownicę z deski. Klockiem z papierem ściernym wyrównujemy powierzchnię statecznika (z obu stron), odcinamy naddatki ułożonych na początku listewek i wyrównujemy je papierem ściernym.
7. Wykonujemy zaokrąglenia naroży, krawędzi natarcia i spływu .....

Na zakończenie artykułu prezentuję przerobiony przez siebie (uproszczony konstrukcyjnie) plan statecznika do modelu Sokół. Zaznaczone są tam "listewki przelotowe" (bazowe) i sugerowane miejsca wbicia gwoździ.
Obejrzyj plan