Mechanizacja latawca

ZAGADNIENIE:

Chcemy zaprezentować na naszym modelu latawca (np. na zawodach latawcowych) pokaz specjalny: skok spadochroniarza lub zrzut ulotek.

Od lat istnieje "sposób" na wykonanie prostej mechanizacji latawca. Skan artykułu z gazety Aeroklubu Polskiego (Sport Modelarski nr 2/2001) zamieściłem obok.
Na tej podstronie przybliżę nieco wykonanie tego mechanizmu.

WYKONANIE WYRZUTNI:

Zaczynamy od przygotowania: listewki sosnowej o przekroju 5x5mm i długości około 120mm i drutu stalowego - ja użyłem drutu o średnicy 0,8mm (cieńszego niestety nie miałem).

Na końcu drutu zawijamy, na kombinerkach lub śrubokręcie zamocowanym w imadle, oczka o średnicy około 5mm. Drut obcinamy 25mm (dwie środkowe prowadnice) i 70mm (zewnętrzne prowadnice) od zawiniętego oczka.

Po wykonaniu oczek z drutu bierzemy sosnową listewkę i zaznaczamy położenie otworów. Dwa otwory około 10mm od końców, a pozostałe dwa otwory znajdują się po środku listewki, w odległości około 8mm od środka listewki. Wiercimy otwory wiertłem o średnicy około 0,1mm mniejszej niż średnica drutu.

Po wywierceniu otworów metalowe elementy przewlekamy przez listewkę i sprawdzamy ich dopasowanie. Oczka powinny być ułożone w jednej linii (tak jak na zdjęcie po prawej stronie). W razie konieczności dokonujemy niezbędnych poprawek.
Teraz dość grubym papierem ściernym (około 120) możemy już oczyścić powierzchnię drutu i nanieść na nią "skazy", w które wpłynie klej. Staramy się nie dotykać tak oczyszczonej powierzchni.
Zaginamy "niezaoczkowane" końce krótszych kawałków drutu, aby zablokować oczka przed wypadnięciem z listewki. Na końcach dłuższych odcinków drutu robimy luźne oczka, w które będziemy mogli wsunąć hol latawca. Podczas całej budowy musimy dbać o współosiowe ułożenie oczek!

Teraz bierzemy ostatni kawałek drutu, na jego końcu zawijamy luźne oczko, a potem wyginamy cały drut w odpowiedni kształt, widoczny na zdjęciach. Na tym etapie drut może być dłuższy niż jest to potrzebne do prawidłowej pracy - zawsze będziemy mogli go skrócić.
Ostatnim etapem pracy jest przyklejenie metalowych elementów do sosnowej listewki. Polecam użycie długo schnącego (24h) kleju Distal lub innej żywicy epoksydowej.
Na początku holu (przy latawcu) powinniśmy wykonać zderzak, na którym zatrzyma się wyrzutnia, na przykład kawałek użytej wcześniej listewki sosnowej.

ZASADA DZIAŁANIA:

Napędzający obiekt (może to być mały latawiec lub otwarta czasza spadochronu) przymocowujemy bezpośrednio sznurkiem lub metalowym kółkiem od kluczy w miejscu pokazanym na ostatnim zdjęciu.
Gdy jadący do góry wózek dotrze do zderzaka, nastąpi zwolnienie przyczepionego ładunku. Wózek wróci z powrotem na dół.