![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
F4U Corsair WW2 1/12![]() WSTĘP
Kilka lat temu zbudowałem Sikorskiego S-16 w skali 1/8 do WWI, ale ze względu na jego dużą masę i ograniczenia napędu (obroty silnika + pojemność akumulatora) model wymagał skupienia i cierpliwości podczas lotów oraz równego pasa startowego.
OPIS BUDOWY
Budowę samolotu wielokrotnie zawieszałem z różnych powodów - dlatego od zakupu zestawu do oblotu minęły prawie trzy lata...
Budowę rozpocząłem od rzeczy najłatwiejszych, w tym przypadku skrzydeł. W zestawie były rdzenie styropianowe i negatywy rdzeni, ze względu na typ skrzydeł (łamane) części było sześć (część środkowa - przykadłubowa składała się z dwóch kawałków).
![]() ![]() Statecznik poziomy i stery wysokości są wykonane z balsy o grubości 4mm oklejonej z obu stron tkaniną szklaną )50g/m2). Statecznik jest wsunięty w szczelinie w kadłubie i wzmocniony kawałkiem tkaniny szklanej od wewnątrznej strony.
Wręgę silnikową wykonałem ze sklejki brzozowej o grubości 4mm, łoże na akumulator i na serwa ze sklejki lipowo-balsowej gr. 5mm. Do kadłuba przykleiłem je żywicą epoksydową i wzmocniłem tkaniną szklaną.
Skrzydła i stateczniki kilkukrotnie polakierowałem nitrocellonem po czym oszlifowałem i oczyściłem powierzchnię.
![]() ![]() ![]() Za radą bardziej doświadczonego kolegi i inspiracji czeskimi kombatami drukowany w technologii 3D zastosowałem silnik (Turnigy) AX-4008Q-620KV o wadze około 90g ze śmiglem 10x5" zasilany pakietem li-pol 6S (22,2V). ![]() ![]() ![]() LOTY
Oblot wykonałem w listopadzie 2017. Przed startem miałem duże obawy związane z prostoliniowym lotem i wytrymowaniem modelu - kontrole przed startem wykazały zwichrzenia skrzydeł i w zasadzie wszystkich powierzchni sterowych. W pierwszym locie poprosiłem o pomoc kolegę z Eskadry, który wyrzucił samolot - dzięki temu podczas startu miałem obie ręce na drążkach.
Oblot wykonałem na dwóch akumulatorach SLS 1250mAh (używanych jako treningowe do lotów ESĄ), z zamontowanym modułem telemetrii do pomiaru prądu oraz 20 g ołowiu na dziobie, aby zapewnić bezpieczne położenie środka ciężkości - około 50mm od krawędzi natarcia.
Korekty wymagało ustawienie skłonu i wykłonu silnika, natomiast położenie środka ciężkości oceniam na prawidłowe i zgodne z moimi preferencjami. Samolot nie ma tendencji do zwijania się w korkociąg - przepada jak model szkolny, bez przechyłu na skrzydło. Wątpliwości mam jedynie do stateczności wzdłużnej - model "myszkował" podczas podejścia do lądowania. Na śmigle 10x5" maksymalny pobór prądu oscylował w granicach 14-19A (w zależności od kondycji akumulatora napędowego), obroty na ziemi 10200 - 10800 obr/min. Do regularnych lotów zastosuję pakiet o większej pojemności - prawdopodobnie ok. 1800mAh ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Z niecierpliwością czekam na pierwsze zawody w sezonie 2018, aby porównać Corsarza z innymi modelami Kombatów podczas walki. MODYFIKACJE I WNIOSKIBudowa modelu i pierwsze loty pozwoliły zebrać mi trochę nowych doświadczeń, które będę mógł wykorzystać przy budowie następnego samolotu:
DANE TECHNICZNE MODELU
GALERIA ZDJĘĆ![]() ![]() © Jacek Owczarczak, XII 2017
|
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
©2003-2022
|
góra |