Kawasaki KI-61 - ESA

WSTĘP

Jest to już mój trzeci model samolotu do walk powietrznych w konkurencji ESA (Electric Simply Aircombat). Model podobnie jak poprzednie jest wykonany z zestawu z EPP, zakupionego w sklepie cyber-fly.
W tym modelu wprowadziłem kilka zmian konstrukcyjnych w porównaniu do poprzednich modeli - mam nadzieję, że niedługo okaże się czy są to zmiany na plus czy minus...

OPIS BUDOWY

Ze względu na to, że moje opis budowy mojego pierwszego modelu ESA: Focke Wulfa jest opisany w dziale "modele", to przy opisie budowy KI-61 opiszę tylko te elementy, które wykonałem w odmienny sposób.

Pierwszą modyfikacją był inny niż dotychczas sposób połączenia połówek steru wysokości. Tym razem zastosowałem cienkościenną rurkę aluminiową o średnicy 2mm. Zaostrzyłem końce, wygiąłem w kształt litery U i po nasączeniu żywicą wbiłem w połówki steru. Dało to bardzo sztywne połączenie.

Kolejne różnice są widoczne na skrzydle. Najistotniejszą różnicą jest zastosowanie dwóch serw do sterowania lotkami, chciałem mieć możliwość zmian w locie wygięcia profilu (efekt klapy). Jednak podczas programowania nadajnika (Graupner MC 16/20) wystąpiły drobne komplikacje - kanał prawej lotki jest na sztywno przypisany do 5 kanału i nie można tego zmienić. W modelu umieściłem odbiornik 4-ro kanałowy, przez co nie mogłem wykorzystać gotowych funkcji do lotek (np. różnicowe wychylenia) i klapolotek. Konieczne było miksowanie kolejnych kanałów. Różnicowe wychylenie lotek uzyskałem w sposób mechaniczny, poprzez umieszczenie orczyka serwa pod kątem rozwartym w stosunku do popychacza.
W tym modelu zastosowałem pręty węglowe o średnicy 2mm (gdybym miał, to użyłbym tak jak w poprzednim modelu o mniejszej średnicy).
W skrzydle zastosowałem aż 4 dźwigary. Dwa z nich są długości tylko kilkunastu centymetrów i wklejone po drugiej stronie skrzydła niż dwa pozostałe, które idą aż do końcówki skrzydła. Przed wklejeniem oszlifowane została powierzchnia dźwigarów, a jeden z nich eksperymentalnie został wklejony żywicą epoksydową (epidianem).
Kadłub został zmodyfikowany głównie estetycznie - zostały wycięte dopasowane otwory, na: regulator, odbiornik, pakiet i przewody łączące te elementy.
Pakiet został umieszczony w takim miejscu, aby w przypadku ewentualnej kraksy wypadł z modelu, nie niszcząc po drodze kadłuba.

Ostatnią istotną różnicą w budowie tego modelu, było pomalowanie wszystkich części osobno - mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że w ten sposób malowanie jest dużo łatwiejsze :).

LOTY

Oblot modelu odbył na początku września 2009 na łąkach podwarszawskich Zielonek. Niestety pierwszy lot zakończył się w ziemi, spowodowanym utratą zasięgu systemu JETI Duplex 2,4 GHz - trafiłem na nadajnik z wadliwej serii i nagle straciłem łączność z modelem.
Drugi lot (po naprawie) pokazał prawdziwe możliwości tej bestii... Jest to mój najszybszy i najbardziej zwrotny model ESA, jakim do tej pory latałem. Na śmigle GWS 9x5 pakiet (1000mAh) starcza na około 5-6 minut lotu na pełnym gazie, więc jest to wynik prawie idealny. Jednak przed startem w zawodach przeprowadzę kilka prób ze sztywniejszymi śmigłami o średnicy 8 cali, żeby mieć zapas czasu.
Pierwszy lot z tasiemką odbył się podczas pokazu na Dniach Małego Lotnictwa 2009 na Bemowie. W pierwszym locie udało mi się zaliczyć jedno cięcie (i ochronę), a w drugim już dwa cięcia.

MODYFIKACJE I WNIOSKI

Zastosowany silnik wyśmienicie spisuje się w modelu, jednak do regularnych walk konieczne jest zastosowanie większego pakietu, o pojemności 1250mAh.
Zastosowanie dwóch serw na lotki jest skutecznym rozwiązaniem - zdecydowanie polecam taki układ. W przyszłym modelu wykonam ruchomy ster kierunku, ponieważ chwilami brakuje mi reakcji modelu na ruchy lewego drążka nadajnika...

W modelu został dorobiony ster kierunku - eksperyment przebiegł pomyślnie i ster kierunku będzie powstawał "seryjnie" we wszystkich moich modelach ESA. Dodatkowo od sezonu 2011 wzrosła maksymalna regulaminowa masa modelu o 20g, więc dodanie steru kierunku nie spowoduje przekroczenia masy.

Model służył mi prawie dwa lata - w tym czasie był intensywnie eksploatowany (głównie na treningach), a ostatni lot wykonał na treningu we Włocławku w lipcu 2011.

GALERIA ZDJĘĆ